To taki siurek jest
armatowo-rzeczny
armatowo-rzeczny
Proszę Państwa
tak to wygląda
Tu ktoś wszedł nam na wizję
tu są pondy
A u zameczek
z drugiej strony
No chodź, no chodź
ale jesteś...
Ten oto osobnik
wywinął mi się spod kamery
Szkoda....
Proszę Państwa
tak to wygląda
Tu ktoś wszedł nam na wizję
tu są pondy
A u zameczek
z drugiej strony
No chodź, no chodź
ale jesteś...
Ten oto osobnik
wywinął mi się spod kamery
Szkoda....
Praca zaliczeniowa czy to maturalna, czy licencjacka czy też magisterska to odpowiednik egzaminu. Tak jakby „prawo jazdy na bycie inteligentem”. Musi być wykonana samodzielnie, bo jak tu słusznie zauważono jej wartość poznawcza zazwyczaj jest nikła, ale stanowi test czy dany osobnik potrafi skojarzyć 3 fakty i wyłożyć swoje skojarzenia w sposób zrozumiały dla otoczenia.Już mam dość czytania "dzieł" literatury studenckiej pisanych "na kolanie", ściągniętych z sieci i jeszcze gorzej przetworzonych - tak aby się tylko załapać na tytuł. Ludzie jest tyle pięknych zawodów, po co się męczycie i przy okazji mnie? Przecież bez tytułu można żyć.
Aby coś napisać, musi się to - przynajmniej autorowi - wydawać ciekawe, wyjątkowe. A gdy jest tak dużo informacji wokół mnie, co można wyjątkowego, ciekawego napisać? Pisanie dla samego pisania jest stratą czasu lub zwykłą próżnościa.
"Radość życia [na ziemi] rodzi się z poczucia, że zarówno uciecha, jak i strapienie trwają krótko, a biada nam, jeśli się dowiemy, że czeka nas wieczna szczęśliwość"
Umberto Eco, "Wyspa dnia poprzedniego", rozdział 35
"...Ludzie, nie chcąc przyjąć do wiadomości, że są twórcami swego losu, często patrzą na ten los jak na romans, obmyślony przez autora, który jest łotrem z wyobraźnią."
Umberto Eco, "Wyspa dnia poprzedniego", rozdział 8
Copyright © Cieplak.NET 2008-2011. All rights reserved. Blogger template created by Templates Block. Wordpress theme by Design Blog